Gorzki smak miłości
Siedziałam w parku , cała zapłakana.
Usta w fiolecie a twarz wyczerpana.
Szukałam pomocy wewnątrz siebie.
Kazda mysl przypominała mi ciebie.
Księżyc podglądał pierwszy pocałunek.
Teraz za te milczenie żąda rachunek.
Ide w samotni szukam stróża.
Coś ukuło , wygląda jak róża.
Na palcu zagosciła kropelka krwi.
Od dzis tylko ona towarzyszy mi .
A ciebie czarna istota zabrała.
teraz wiem, zostałam z tym sama. / Paulina.
Mrr...