Lato zimne i deszczowe. A my złapałyśmy trochę słońca...
Maryś przeżywa okres buntu i ciężko z nią czasem dojść do porozumienia. Trzeba sie będzie zaopatrzyć w żelazne nerwy na następnych 20 lat;)
Komentarze
Użytkownik usunięty
Kubek tak samo:)))) dzieciaki nam dorastają:))) już nie długo wejdą w okres buntu hehe:):):)
mariakonstancja A ja bita matka to co mam powiedzieć? Agresja wzbudza jeszcze większą furię a obojętność to chyba niezbyt naturalna postawa-dziecko wali człowieka po twarzy a tu żadnej reakcji-toż to może kiedyś ukształtować psychopatycznego mordercę:D
~bityojciec Czyżby dwulatek? Mnie już zupełnie brakuje sił. Moje dziecko mnie bije, wali głową o podłogę a w ogóle złości się w sposób nieokiełznany. Wyczytałem właśnie, że gdy dziecko widzi wtedy bezradność rodziców to zakłóca mu to poczucie bezpieczeństwa i ogólnie jest to niebezpieczne. Hmmmm, czyżby chodziło o tzw. klapsy? he he he! no bo co ja mam niby wtedy zrobić?