"O trzech takich co"
Godzina 20:54
" Ale bym zjadła Lays'y cebulkowe" - pomyślałam.
5 min later
"Chcecie coś ze sklepu bo ide po chipsy?"
M: "Serioo?! Od 20 min mam ochote na Strongi i nie chce mi się ruszać hahahha.
M2: " Oooo a ja to bym zjadła Twistosy texas grill, a gdzie idziesz do sklepu?"
"Przejde cały Lublin, ale bez 3 paczek nie wróce"
I tak oto po 20 min każda ucieszona wcinała swoją paczkę chipsów hahha .
Koniec.