Jednak faceci to są okropni... nie da się z nimi dojść do porozumienia. " Przytulać się można tylko w domu"
No oczywiście standartowo musi być, że ja zła, strzelam fochy,
nic mi się nie podoba i musze się do innych dostosowywać... a i narzekam xD
I wszystkiego się wypierają.
Ale ja nie narzekam, ja tylko oświadczam rzeczywistości że jest niezgodna z moimi wymaganiami :)