Szukała szczęścia....

... znalazła . 

Tyyyyle sie poooorobiłooooo o_O 
Że aż czasu nie miałam żeby tu zajrzeć :D 

Wczoraaaj u Kubusiaa <3 
Dzisiaj w domuuu... ;x
Jutro pewnie jakiś dwór .


Byleby do 25.07 .

Mimo wszystko damyy radeeee <3

Kochaaam Ciee <3

' Je­go us­ta całując mo­je wy­rażają wszys­tkie marze­nia, które on ma w głowie związa­ne ze mną.
Je­go oczy ob­serwują mnie z czułością, jaką ob­serwu­je się ma­lucha, gdy sta­wia pier­wsze kro­ki.
Je­go do­tyk, chce prze­kazać mi całe ciepło świata.
Je­go uśmiech za­wiera ra­dość zeb­raną od wszys­tkich ludzi świata.
Je­go tros­ka, jest o wszys­tko abym nie pot­knęła się na ja­kimś, naj­mniej­szym grzechu.
Mogę czuć się przy nim jak dziec­ko, mała niedoświad­czo­na dziew­czyn­ka, mogę czuć się jak bo­bas pielęgno­wany z miłością zeb­raną od ma­tek, ciotek, bab­ci, dziadków i prap­ra...-dziadków.
ALE mogę czuć się jak oso­ba pot­rzeb­na, którą się kocha, która jest jak oczko w głowie.
I czu­je się jak dziec­ko, oczko w głowie, oso­bis­ty skarb, ja­ko je­go uk­ry­wane po kątach ser­ca marze­nie. '