wszystko się...
pojebało.
bo tak właśnie mija czas.
i choć tyle okazji do zawrócenia i powrócenia,
to jednak tę drogę już znam
i mówiąc Ci wtedy do widzenia
inny już przed sobą widziałam świat
znów mnie rozkochujesz
znów zapominam o świecie
znów patrzysz mi w oczy
znów gubię samą siebie
wracają wspomnienia
gdy mówisz mi czule
do zapomnienia niewiele brakuje
a Ty znów to przywracasz
znów w głowie mi szumi
i serce przyspiesza.
już nie chcę, nie mogę
Ty mówisz kochanie
już nie chcę, odchodzę
Ty łapiesz za dłonie
i cicho, najciszej
mówisz dobranoc
i odchodzisz patrząc
na to co mogło być Twoje.