Tak się świętuje urodziny :D
Ostatki letniego ciepełka sączą się przez uchylone okno.
Niechęć do szkoły powoli zamienia się w czystą bezsilność.
Sprawy się powolutku załatwiają.
Nowa płytka happysad'u się zakupiła, się przesłuchuje i zadowala. Chociaż jest czymś innym niż wszystko co było do tej pory.
Koncerty się szykują zacne w najbliższej przyszłości.
Póki co - nie jest źle. Trzeba się jeszcze na prawko zapisać.