Moja kochana złośnica ;**
Coraz to lepiej się dogadujemy ona już przy staniu o wiele lepiej stoi tylko nie mogę jej zawiązywać bo gryzie uwiąz ale stoi grzecznie bez zawiązania ale stoi bez ruchu <prawie bo po jakimś czasie albo w jakieś chwili stwierdzi że sobie pójdzie dwa kroki do przodu ale ogólnie sppoko ;qq>
To tak wczoraj na stajnio 12 bo pojechałam jeszcze sobie bluzę kupić ;qq
To tak najpierw czyszczenie Chaberka na cacuś glancuś... później czyszczenie największego brudasa w stajni <czyt. Gala> troszkę mi zajeło jego czyszczenie później czyszczenie Granulki, następnie występowanie Gala na lonżowniku ale go troszkę energia rozpierała a więc wzięłam go na lonże by na mni nie biegał .. po lonży czyszczenie Gala ;qq Następnie oglądanie skoków i na samym końcu czyszczenie mojej wariatki kochanej ;** <czyt Wekorty>
Zaraz na stajnię &
Dzisiaj na pewno czyszczenie Chaberka i Wekorty ;))
I coś tam miałam Dobi pomóc ;qq
To Papatki ;**