Cześć i czołem.
Wszystkiego dobrego z okazji Halloween czy Wszystkich Świętych, co tam obchodzicie.
Panna Zuzanna (taaaak, tak będzie miała na imię. I nieeee, jeśli zadacie to pytanie po raz setny, nie zmienię zdania.) rośnie w swoim tempie (nie, nie mam za małego brzucha). Powoli zbliżamy się do rozwiązania (termin się nie zmienił). Wyprawka się kompletuje, ale mamusia nie może uwierzyć, że to już zaraz, więc idzie to dość mozolnie :)
Znak dymny nadany
Odmeldowujemy się
Wypatrujcie kolejnego za następne 6 tygodni
Wykopane pozdrowienia od latorośli