kolejny tydzień w tej samej szkole. ta klasa nie jest wcale taka zła. pomijając że mało zgrana i jedna osoba ostro gra nam na nerwach (nie wszystkim ale większości) to jest całkiem ok. przynajmniej jest kilka osób z którymi można sie ostro pohahać :) (pozdrowienia L., M., M., M., O., G., A., :)) i oczywiście Kinia :*
na zdjęciu: ja i Lid w "podróży do pielęgniarki" :)
"there’s no place else i could be, but here in Your arms :*"
ILYP:*