dawno temu. listopad. moje urodziny. parking kfc. w aucie Barola ^^
za taką chwilę oddałabym w tym momencie wszystki krakersy które zostały jeszcze w paczce na moim biurku.
ale ja u siebie zakuwam do s e s j i a On u siebie ogląda mecz. życie jest takie niesprawiedliwe!