Zaczynamy nowy rozdział. Na pewno lepszy. Będzie dobrze, bo mam Was. Dziękuję.
To błogostan, Panie pobłogosław chwile, gdy każdy problem to błahostka. Uciekam w moje świętości, w objęcia tych, którzy akceptują moje słabości.
Miłość, to najpiękniejsze sacrum, więc nie traktuj jej jak kontraktu, który zrywasz, gdy dzień masz gorszy, kiedy zyski chwilowo są mniejsze niż koszty.