Trzeba coś kiedyś dodać.

A więc podsumowując ten rok... Najlepszy. Wydarzyło się bardzo dużo, nawet nie potrafię opisać co. Wiele się nauczyłam, ten rok był dla mnie szczególnie ważny. Każdy miesiąc miał coś w sobie. Dzięki Wam dałam radę. I będę dawala, bo jesteście. Kocham Was wszystkich. Wiecie, ze o Was chodzi. Poznałam mnostwo cudownych osób, mam za sobą pare związków, cudownych w każdym razie, obecnie mam kochanego chłopaka, najlepszych przyjaciół, o rodzinie lepiej nie będę wspominała...ale pomijąc to jestem w jakiś sposób szczęśliwa. Nie chciałabym wymieniać dzięki komu, bo boję się, że kogoś pomine. Ale w pewnym sensie każdy z Was sie do tego przyłączył i dziękuję Wam za to, z całego serca. Dziękuję, że jesteście, że wierzycie we mnie, gdy ja już przestaje, że podnosicie mnie, kiedy upadam... W tym roku też zmieniłam się, nie wiem czy na lepsze, ale otworzyłam się bardziej na ludzi.

Firlej, wakacje, pielgrzymka, święta, kurs Alfa, na którym uwierzyłam... Nie da się spamiętać. Nawet każdy dzień ma coś w sobie, np. wczorajszy (Gabi, Piotrek, Wera). O matko... Teraz naprawdę zdałam sobie sprawę z tego, co przeszlam, co przeszliśmy. Szkoda, ze to wszystko minęło. Mam teraz nadziję, że ten rok będzie jeszcze lepszy, że otworzymy go niezapomnianym sylwestrem!

A więc chciałabym złozyć Wam życzenia z okazji Nowego Roku. Życzę Wam, aby wszystkie Wasze marzenia się spełniły; żebyście zawsze się uśmiechali, mieli powody do uśmiechu; zdrowia, bo bez tego się nie obejdzie; szczęścia' znaleźli tą prawdziwą miłość; w szkole, żeby było dobrze, ale to nie najważniesze; żeby każdy dzień miał w sobie coś niezwykłego; no i tak dalej można by było pisać, ale nie chcę się rozpisywać za bardzo, więc po prostu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I UDANEGO SYLWESTRA!

Ja teraz idę się katowować niemieckim, żeby mieć tą trójczynę na koniec... DO ZOBACZENIA W NOWYM ROKU! <3

Czemu ze wszystkich pragnień na świecie to Ty mnie wybrałeś?