photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 KWIETNIA 2017

 

Dzieje się.

Oj, dzieje się.

 

 

Za miesiąc muszę oddać licencjat i pracę roczną.

Licencjat w połowie, do pracy rocznej nawet nie mam tematu.

Nie mam pojęcia, jak to zrobię.

 

*   *   *

 

Ten rok studiów to jakiś Obłęd.

Przysięgam, na Boga, Obłęd przez duże ,,O".

Ale to chyba dobrze.

Chyba tak chciałam.

 

*   *   *

 

Aktualnie leżę udundlana pod kocem.

Prawa strona dogorywa.

Niedobrze.

 

 

W środę do Konina.

Aż nie chce mi się wierzyć, że to tak szybko leci.

Ani się obejrzę, a staropanieństwo zajrzy mi w twarz.

Buahahaha. Ha-ha...

 


 

 

Czy ja czegoś oczekuję?

Szczerze wątpię.

 

Znowu kicha, ale pewnie tak być musi.

Nadal ciąży mi poczucie niewykorzystanej szansy.

Łudzę się, że tak też być musi.

 

Nie chcę ufać, a ufam.

 


 

 

Co ja bym do cholery zrobiła bez muzyki?

Progresywnie staję się progresywna.

Lubię to, jak ja pieprzę.

 

 

 

 

Info

Użytkownik manneuka
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.