teraz jesteście WY ...
nie MY ...
nie chciałam, żeby tak wyszło, bo wy byłyście moją codziennością.
a teraz co ?
nic !
mam Jego !
a Was nie.
a to nie to samo !
ja chce Was !
ale cóż...
teraz to sobie opowiadacie wszystko.
mi już nic.
stało się to czego się najbardziej bałam.
pisze.
płacze.
nie chciałam, żeby tak wyszło.
nie chciałam.
teraz macie swoje wspomnienia.
wspólne wspomnienia.
w których mnie nie ma.
ani jednego słowa mojego.
ani jednego gestu.
ani jednego głupiego zdania mojego.
które zawsze mówiłam.
nie myślałam, tylko mówiłam bez sensu.
bo przy was mogłam być sobą.
mogłam odpierda*ać !
mogłam robić co tylko wpadło mi do głowy.
a nawet To o czym jeszcze nie pomyślałam.
dziękuje Wam za ten czas, spędzony razem.
za te chwile.
za wspomnienia, które zawsze pozostaną w moim <3 !
za to, że dawałyście mi szczęście.
a teraz po prostu jestem w cieniu.
Wy macie swoją codzienność.
w której ja Wam przeszkadzać nie BEEEEDEEEE .
Kocham Was i tak ! o !
Cześć dziewczynki.
tak strasznie smutno ;((