Heh cięzko trochę ;/ Ale daje rade dzięki wsparciu znajomych ,choć czasem mam chęć wyjść i nie wrócic , poprostu gdzieś wyjechać, aby tylko zapomnieć i nie pamietać . O niektórych rzeczach i ludziach .Przerasta mnie to wszystko . Siedząć i pisząc ta notke zastanawiam sie nad sensem życia i czy to wszystko musi byc tak skomplikowane.Mogłoby być prostrze. Żeby wszystko było można załatwić od zaraz . Czasami warto jest z kimś wyjść porozmawiać,pozwolić sobie zapomnieć chociaz przez chwile , ale gdy wracam dod omu jest nadal to samo , smutek i płacz.Nie wiem może poprostu dac se na spokój . Zapomnieć do końca , nie wiem . Ale bedzie cięzko , gdy sie z nim wychodzi i spędza czas.Nie wiem musze sobie przemyslec to wszystko . Dużo myślenia przede mna :)
Miłego dnia wam życzę :* Buziaki :)