Zaczynając od tego, że oceny wystawione
więc można teoretycznie powiedzieć, że
maturzyści mają wakacje no
ale praktycznie to został tydzień do zakończenia a
później maturka, egzamin zawodowy no i koniec jak narazie nauki :D :D
Stwierdzam, że 26 kwietnia będzie przewijało przez moje ciało
bardzo dużó emocji...przez smutek do radości.
A to wszystko przez zakończenie, pożegnanie się z tymi czubkami
no i z wychowawczynia :(
Zastanawiam się nad wyjazdem do Anglii po między maturami.
No ale nie wiem czy dam radę i tu mamy dylemat :/
A tym czasem czekam na taki długi wypoczynek :) :)
P.S. Kocham Cię misiek <3
ZAKOCHANA