pewnego razu na chórku! pamiętne próby i przyjazd do domu dopiero o 17..
dzisiejszy dodatkowy angielski? bardzo spoko. potem do miasta, spotkałyśmy Agatę i Justynkę! znowu do euro, matko aż dziwne, że nam się to nie nudzi. ogólnie to akcja ze żwirkiem rozjebała mnie po całości! pozdrowienia Laczkovska! jesteśmy niesamowite, naprawdę.
100 notka!