photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 LISTOPADA 2011

Nie mam pojęcia, jak człowiek może być aż taki egoistyczny... Wszystcy do okoła martwią sie o kogoś, troszczą, a jakoś NIKT nie potrafi tego docenić. Mało się w dupe komuś nie wejdzie, ale i tak na złe to wychodzi.. częste, nocne refleksje powodują, że patrzę na  ten pokręcony świat za każdym razem, z  innego punktu widzenia.. nie potrafię obrać właściwego toku myślenia.. tego, dzieki któremu ogarnę to całe gówno otaczające mnie.! Jest coraz ciężej, coraz gorzej .. jak bym utknęła w jakimś dziwnym wirze, którego nawet nieda się opisać.. to 'COŚ" wciąga do środka..wsysa co popadnie.. nie patrzy na to, czy to jest potrzebne czy nie .. wszystko wpada do jednego ogromnego worka, z którgo niema wyjścia. Jest ciemno, strasznie ciemno.. próbóję zapalić jakieś światło, ale nie daję rady!... coś mi nie pozwala.. jakaś niewidzialna dłoń, której chłód czuję na swojej skórze.. boje się..  krzyczę z całych siił, proszę o pomoc, ale nikt mnie nie słyszy.. a moze nikt nie chce słyszeć .. ? Co się dzieje z tym wszystkim co mnie otaczało, gdzie to jest .. ? Ci ludzie, którzy zawsze wyciągali ręce, gdy się tylko ktoś potykał.. NIEMA NIKOGO.... jestem sama,  w   ogromnym worku, w środku pędzocego wiru, który nadal wszystko wchłania... dookoła tylko jakieś dziwne, dotąd mi nie znane  głosy: ' nie dasz rady' , ' strach Ci na to nie pozwala' , 'jestes za słaba' ...otuż tak, jestem za słaba, nie dam rady .. Jeszcze żaden człowiek SAM sobie z niczym nie poradził.. Może to własnie ten czas, żeby zrozumieć, kto i co jest dla nas najwazniejesze ? moze to jakaś przestroga ? jakiś znak ?  Tylko poco nam to...skoro każdy i tak wie, co jest dla niego 'najlepsze', nie patrzy na innych.. przecież liczy się tylko własny czubek nosa, nic poza tym... poco ułatwiać komuś życie, pomagać mu, skoro można czekać aż się potknie i wtedy mu "dowalić".. zasypać go setkami win, mimo tego, że i tak już leży.. obarczyć go wszystkimi swoimi niepowodzeniami.. mimo, że jest to nasz nalepszy przyjaciel.. a może raczej był najlepszy przyjaciel.. Ale przeciez prawdziwi przyjaciele zostają na zawsze tak ?  jak to w końcu jest ? można się z kimś przyjaźnić, ufać sobie bezgranicznie, zwierzać się ze wszystkich problemów, a potem tak poprostu zapomnieć o tym wszystkim , co was łączyło .. ? Uznać, ze to niema sensu, że jest to już były przyjaciel..... przeciez tacy nie istnieją.! Nie możńa tak skreślać bliskich sobie ludzi, oddalać ich od siebie.. Bo jak będziemy tej osoby naprawdę potrzebowali, to ona obróci się przeciwko nam, tak jak to my zrebiliśmy wcześniej.... spróbuję być silna, samodzielna.. pokazać wszystkim, że może akurat teraz dam sobie radę sama (w co wątpie)...  wiem jedno, że nie można się poddawać.!!  

Komentarze

entreat Kobieco ; )) pozdrawiam .
01/12/2011 17:10:42
stuffedchocolate dodaje wariatko ;-D
30/11/2011 18:07:09
sciagajgacie ładnie ;-)
29/11/2011 6:47:25

Informacje o mandoown


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114Just one shot jestersarmyDamme Carnival 2025! cherrykinn