Kto mnie wyciągnie na jakiś spacer nocny w jakąś noc? Maselko maslane. I kto ma do zaoferowania jakąś fajna pracę? Ok, nie musi być fajna - byle była... Mam ochotę się zalać w trupa tanim winem nad Wartą i chociaż na chwilę zapomnieć jak się nazywam.