Cześć i czołem :D
święta święta i już prawie po świętach :/ jesteśmy u Bartka rodziców a dziś mamy jeszcze jechac do moich. Nie wiem jak to przeżyję bo będzie babcia i mama a to może być piorunujące połączenie. :D Będzie też Cimek z Werą i pewnie Krzysiek z Agatą więc może sytuacja będzie chociaż stabilna. Już strasznie się tym stresuje :(
Źyczę Wam wyjątkowo mokrego poniedziałku ( pod każdym względem ) :D