znowu tu wracam, mija akurat pół roku od ostatnich odwiedzin
lubię to miejsce i miejsce ze zdjęć, chcę już tam wrócić, usiąść na plaży, zanurzyć stopy w zimnej wodzie, poczuć pod palcami piasek,
przejść się po molo i znów zachwycać pięknem, które jest dookoła
już niedługo
tęsknię
za poczuciem stabilności, za szczęśliwymi chwilami, za Nim tak blisko
za swoim miejscem, za zaplanowanym dniem, za spokojem
za Gdańskiem, za Sopotem i za Gdynią też, a teraz nie będę już odwiedzać jej tak często
przez tę głupią tęsknotę nie radzę sobie ze sobą
chyba powinnam się leczyć