Powiedzieli, że dziecinnieje. Kucyki, Minnie, lizaki i kokardki. Wszytko co słodkie, co różowe i chce diadem. Chce być maja niewinną księżniczką, którą piękny książę w Mustangu uratuje z pod presji rodziców. Będzie miał białą koszule i zabierze mnie daleko.
A na bieli krew tak pięknie wygląda.
Zabierze mnie na sam koniec świata. Będziemy pedzić 120 na godzine a w uszach brzmieć bedzie stary rock'n'roll. Czerwone usta, stara zapalniczka, szybkie bicie serca i rumieńce.
Taki mój rockabilly rebel. Mój kochany.
Księcia już mam.
Dopisane:
Chipsy na sylwestra skończyły sie o 11:35 31.12.2006 Uuups;)