Wczoraj byłyśmy z Paula w Białym. Przypał z ochroniarzami w parku. haha. Potem do Pauli na hamburg i swietowanie. Wczorajszy dzień był jak 5. Widziałyśmy takiego 'pana' (o,O?) ze ja pierdole. :D Tapeta na twarzy 5 kilo waży. I to jakiś pomarańczowy podkład. Jeshu-,- Kanapki i inne achaa, yhyy i ehhee...:P no i sołbet ałbuzowy i stłaciatella. Ale pani pewnie sie domyśliła, bo zgniłyśmy na koniec.
Dziś powtórka z wczorajszego wieczora.. <uhaha>
W sobote majowa impreza
a potem w czerwcu 'majowka'.;p
haha . o ile wypali. -,-
Ten cały test spływa po mnie
i mam go w duuuupie. -,-
ps. zdjecie stare, zeby nie było. 0,-
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika mamkota7.