dzisiaj wróciłam z kolejną szósteczką na semestr - tym razem z angielskiego:)
poza tym nie ma to jak iść w piątek za tydzień na 35 minut matematyki i wrócić z powrotem do domu.
ale nasza pani widzi w tym sens, przecież ona nigdy nie przepuści nam matematyki!
pozdro dla:
-kaś:*
-marty:* (no i ofkors przepraszam Cię:))
-moniszki:*
-deszczyka:*
i dla pozostałych ;>