Cześć kruszynki. Wczorajszy wieczór mnie dobił, szwagier namówił mnie na pół kebaba. Nie mogłam w nocy spać, przewracałam się z boku na bok.. ale dzisiejszy dzień zaczynam od samych ćwiczeń! Chodź mgła na polu i zimno, mam wspaniały humor! :) Oby pozostał do wieczora! :*
bilans:
śniadanie: dwie małe kromki chleba razowego z szynką i ogórkiem + szklanka herbaty
drugie śniadanie : -----------------
obiad: gotowane udko + surówka + szklanka wody
kolacja: gotowane jajko na twardo <kromka razowca> + woda + kiwi
aktywność:
---> 50 przysiadów.
---> mel B pośladki
zrobię jeszcze boczki Tiffany i mel B abs.
A Wy już po treningu? Macie jakieś dobre ćwiczenia żeby było widac mięśnie brzucha? :)