Cześć!
Dzień zleciał szybko.
W szkole dziś miałam do 11.35 także szybko zleciało. Od razu po szkole poszłam z koleżanką na siłownię. Było mega! Po siłowni wpadłam do bursy na obiad i o 15 na trening w piłkę nożną. Także dziś dzień aktywny. I coś czuje, że jutro ledwo z łóżka wstanę :D
Bilans:
ś: 2 kromki chleba, szynka, ogórek
2ś: jogurt gratka, jabłko
obiad: kotlet mielony, ziemniaki, buraki
p: jabłko, mandarynka, 3 wafle ryżowe
k: serek wiejski, 2 kromki chleba
Aktywność:
siłownia (15 min cardio, ćwiczenia siłowe (nogi i ramiona/plecy), 20 min cardio)
trening
A jak u Was? :)