tydzien może zaczął się ospale i zakończył też ale czasem warto się niewyspać ;D co z tego że potem to się odbija na ziewaniu w pracy, na uczelni, w aucie ale co tam :)
wpakowałam w moje auto 5stówek ale ..jeździ i musi jeździć haha
jednak co taty czy brata to swoje najlepsze :) hehe
z panem T. przegrałam wojne za co oberwał hehe ale dostałam na pocieszenie truskawke hahaha
w nocy (godz01.20 ) kiedy ja przepisywałam wypracowanie na angielski -Dzieki kochana Kasiuuu :** - pan T. robił deser który został zjedzony na śniadanie bo jednak spać z pełnym brzuchem sie nie da ;p
na dzień dziecka kino kregle i naaara hahaha
a rano sie obudziałam z takim czymś haha jak na zdjeciu hihi
takze Naaara :*