Mimo, że tyle wspaniałych rzeczy mnie otacza i tyle wspaniałych ludzi znam ogarnia mnie pustka... Niestety nie wiem czemu... Brakuje mi czegoś, a może kogoś? Wiele rzeczy jest dla mnie nieosiągalnych i niedostrzegalnych... cierpie... cierpie psychicznie. nie potrafie poradzić sobie ze zwykłymi rzeczami jakie mnie otaczają. a może sama sobie komplikuje życie, że potem nie mogę dojść do niczego...
ta tęksnota mnie zabija... no tak, bo ja ciąglę tęsknie za wieloma osobami...
odtąd pasztet kojarzy mi się z tobą. szczególnie ten dobry pasztet... :D no i nie chcę niszczyć twoich złudzeń, a może moich złudzeń?
to wszytsko jest jak film gdzie nie mogę wcisnąć ani pauzy, ani stopu. nie wyłączy się gdy klikne czerwone kułko na pilocie mojej wyobraźni, a wspomnienia się nie wymarzą gdy wcisnę dwie strzałki skierowane w lewo... cofnąć czas i zapomnieć o tym co było... nigdy nie przekroczyć progu tego dnomu, nigdy jej nie poznać... zapomnieć o wszytskim - ale ja nie chcę!
"Ja wiem, że w wiecznym kole przemian zapadnie wszystko jakby w morze, że minie czas i minie ziemia i to, com kochał i com tworzył. Próżno bym, pełen wielkich tęsknot, jak ślad na piasku wieczność tropił, bo ludzki trud i ludzkie piękno jest jak na wiatr rzucony popiół. Więc dobrze okruch szczęścia dostać, umiejąc fałsz od prawdy dzielić. I życie szczere mieć i proste, jak uścisk dłoni przyjaciela."
Tadeusz Borowski
www.youtube.com/watch?v=z2igNvJ6mmk
Użytkownik malykotek
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.