Zły dzień. Masakrycznie rozbolał mnie brzuch nie wiem od czego, nie wiem....Ale boli jak cholera.
Dzieki zdjęcie u K.
Masakryczny zapierdziel chociaż jutro tak naprawdę nie mam lekcji super dużo. Angielski wrr ,religia...referat, gw- nothing. Polski - jakiśdizki tekst, zrobie na lekcji. Biologia - "niezapowiedziana" kartkówka z budowy ameby, która równie dobrze mogłaby nie istnieć dla mnie. A nie, przepraszam ameby są ważne -.-
Aaaaaah! Oszaleję.
Mę.