Hah, ale miałam stracha jak szłam ściąć włosy. A nie było czego się bać.
Wraz z ścięciem włosów w moim zyciu zaczęło się wszystko zmieniać. Na lepsze.
Kocham moją nową fryzurkę! (no juz nie taką nową...)
tylko czemu te włosy tak szybko rosną?
Chyba umówię się na randkę z nożyczkami... ^^