Tak... jak ludziska usłyszały, że będę mieszkać w pobliżu szpitala psychiatrycznego to w większości usłyszałam : "przyda Ci się".
pff.
Niech się śmieją... ja nigdy nie zapomnę tego uczucia gdy pierwszy raz go zobaczyłam.
Wstrzymałam oddech, serce zaczęło tłuc się w piersi jak oszalałe.
Zakochałam się.
I naprawdę ciężko mi będzie gdy przyjdzie czas stąd wyjechać i zostawić piękno okolicznych budynków i parków za sobą...
Hmm... najważniejsze, że uwieczniłam wszystko na fotografiach, w pamięci i w sercu
. Pewnie się jeszcze tu podzielę wspaniałymi widokami.
A póki co: The Royal Earlswood Hospital or The Royal Earlswood Asylum for Idiots in Redhill. :)