Długo nic tu nie dodawałam. Powód? brak czasu i chęci.
"Miłość to niedosyt istnienia (...). To jakby całe brzemię czyjegoś istnienia pragnąć wziąć na siebie. Jakby pragnąć tego kogoś zwolnić z konieczności istnienia. Jakby pragnąć za tego kogoś także umrzeć, żeby on nie musiał doświadczać swojego umierania."
M:[zakochany]