photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 SIERPNIA 2011

                   
Doszłam do wniosku że te wakacjie są jak dotąd najlepszym okresem w moim życiu cały czas wieczorne melanże, spanie pod namiotami oraz domowki, częste spotkania z policja - ale zajebiscie się z nimi rozmawia :)  

wlewam w siebie hekto-litry alkoholu, pale jednego papierosa za drugim, a gdy się kończy prowiant  idę spać,  wstaje rano a w portwelu echo i brak środków na wodę mineralną aby ugasić stale towarzysząc mi pragnienie kaca  :)

ale dam rade - mam postanowienie - zatracać się w tej przyjemności do końca wakacji :D 

nie wieiem jak to zrealizuje przy pustym portwelu, muszę wykabinować pienądzę - dam radę, jak by co to po częsci licze na Jasia i jego kolegów ^^  

 

 

 

 

DAMY RADĘ !!! :D