Nowy rozdział życie....

No i kolejna focia z sesyjki przed imprezką..........heh teraz będzie dłuższa przerwa........a może nawet zawieszam...i tak mnie nikomu nie będzie brakować... U mnie jak widać czasem źle, a czasem dobrze....Szczerze to sama zaczynam się gubić w tym moim zyciu...Raz chce tego, a raz czego innego...Heh właśnie dostrzegłam jaka zemnie rozkapryszona dziewczynka Ale co tam każdy jest jaki jest...gdybyśmy byli wszyscy równi to świat byłby nudny....Jedno jest pewne niektórzy ludzie mają już tragedie życia w ręku już przy narodzinach, i ja tez ją miałamTaraz też szykuje sie imprezka oj oj musi być ciekawie...a tym bardziej dla Moniczki ale o tym cicho-sza bo mnie mój skarb powiesi....Moje  zadanie to pozbierać się od nowa, nauczyć się samodzielności i przeciwstawiać czoła przyszłości....Oj oj czy sie uda??? To się okarze...No i czas na pozdrowionka....a wiec pozdrawiam...:

* Moniczkę mą kofaną, której jestem wdzieczna za wszystko

* Ewcie mą kofaną za to ,że jest jaka jest

* Anusiak mego kafanego za to,że zawsze na nia moge liczyć

* Aśkę i Bartka oj bo z wami tak fajnie

* Sikoreczki

* Znajomych z imprezki...

* Mojego przyjaciela M....

* I kumpla Krystiana czekam na dedykacje

Buziaczki i czekam na komentarze

Zatrzymacie życie ja wysiadam...i tak jechałam do nikąd...