Szlachta się bawi ;D  

tak wogole, to kocham tego sylwestra, byl NAJLEPSZY bo z NIMI <3 .

od 16 z dziewczynkami, wszystko przygotowywałyśmy:

* koreczki, kanapeczki i inne tego typu pierdoły

a ile przy tym było zabawy, nie do opisania. ;D 

' hokus pokus, czary mary, juz po jednej barmaskiej mamy '

no to, klimat na zdjęcie ;) . sesja w miare udana  ;D 

potem wszyscy przyszli i picie roku! < 3 

Do cholery czy wszyscy przegapili 00:00 ? ; D 

stalismy wszyscy na balkonie, ale oczywiscie nikt nie wział zegarka ; D

i nasz Nowy Rok zaczął się chwilkę po północy ale co nie zmienia faktu ze było wspaniale <3

hmm, umarłam gdzieś kolo trzeciej ;D, i pamietam tylko tyle ze 

" BYŁO MI ZIMNO W STÓPKI " hahahahahha ;D ! 

Najbardziej cieszy mnie fakt, ze ten sylwester przebił zeszło roczny, i to ze spalilysmy te zasrane karteczki i na małe paluszki obiecałyśmy sobie dwie rzeczy .. :) Mysle ze to będzie bardzo mocne postanowienie, dzieki któremu ze wszystkich sił będziemy się starać zeby je wykonać . 

Co do roku 2o11 ? CIESZE SIE ZE JUZ GO NIE MA :)