sorka ze nie pisałam ... wkurwiona na maksa...
facet mnie wykorzystał i zostawił...
w najglebszym tego słowa znaczeniu...
dol... ale dzieki temu chodze i pije ... i chudne nie wiem jakim cudem...
moja poduszka jest cała czarna od tuszu, nic juz nie cieszy.
wymarzony facet okazal sie takim chujem ze głowa boli...
komentarze nadrobie wieczorkiem...
Ś- dwie kawy i jabłko(60 kcal)
O-??
74--> 73,2 ten spadek nie cieszy juz tak bardzo:(