Hasamy . x D
Siema wczorajszy dzień z Grażą był megaśny hasałyśmy cały czas . ; D
Łacha takiego z niej wczoraj cisnełam że mało co by się nie posikała .
Gdy już wracałyśmy do domu Graża mi padła na ziemie i mało co by się nie zeszczała , ale jak doszła do domu
okazało się że popuściła ze śmiechu już nie mogłam . xD
Później już szła mnie odprowadzić na chate i tam u mnie na podwórku jakiś chłopak sikał , a my z Grażynką siedzimy
na murku , gadamy sobie i śpiewamy :
' KOŃ RAFAŁ , KOŃ RAFAŁ , KOŃ RAFAŁ . '
Idzie ten gościu co sikeł a my śpiewamy dalej a ten sie obraca i do nas : ' Co wy chcecie ? '
A my z Grażą w śmiech i się pytamy chórkiem : ' Ty masz na imię Rafał ? ' i w śmiech .
No i niby miałam iść do domu , ale ogarnełam sobie fajkę i poszłyśmy dalej . ; D
Dziś chyba nie idziemy bo deszcz ze śniegiem pada . ; /
' Ile dała bym żeby o Tobie nie myśleć . '
Dobra będę już kończyć idę z myszkami się pobawić . ; D
Narson .