z Kornelem . ;p :**

                                                                 Z Braciszkiem . ; **

        Dzisiaj cały dzień spędziłam z Ropuszką łachy to były na całego 

    i ci kolesie nie no ja nie mogo normalnie . ;d Najleprze było na placu zabaw 

 jak chciałam sie pobujać na chujźdawce dla mały dzieci , nogi mi nie chciały sie zmieścić a ludzie to sie gapili na mn jak na jakiegoś debila. Niestety nie udało mi sie wsadzić nóg to sb usiadłam normalnie ale strasznie sie wbijało w nogi gdy chciałam zejść z tej chujźdawki okazało sie że mój tyłek sie zaklinował i za czełam wołać Klaudie ta przybiegła natychmiast i zapytała :

K : Co sie stało niunia ? ;]

J : Mam mały problem techniczny ;(

K : Jaki ? Co jest ?

J : Chyba utknełam :(

K : Co ty gadasz !?! ;) hahahah .!

J : No serio to nie jest śmieszne pomórz mi .!

K : No dobra czekaj . ;]

       Haha .. jednak nie dała rady mi pomuc bo sie zaklinowalam na dobre heh.      ze śmiechu to aż ryczałam ale dobra jednak i tak jakoś drgnełam i wylazłam.

            Dobra spadam już bo ide film oglądać jutro też pewnie bd fazy .