foto: Juntos
Aniu przepraszam, że podkradzione, ale strasznie mi się spodobało.
Dawno mnie tu nie było,ale jakoś nie mam ani czasu ani ochoty, no i przede wszystkim nie miałam żadnych zdjęć aż do teraz.
Za sesję dziękuję;*
I za podróż również ;)
Jak mi się chce jakiejś odmiany w otoczeniu,wyjechać gdzieś,odpocząć, nie martwić się o nic. Wyspać się porządnie, wyśmiać, a nie ciągle myśleć, że na to na tamto mam za mało czasu, żyć z wyrzutami sumienia, że nie dokańczam pewnych spraw, że nie mogę poświęcić się tak jakbym chciała, że brakuje mi wszystkiego na wszystko... Złość się we mnie zbiera na to wszystko...
Spełnić choć kilka marzeń...
Damianku, dziękuję za spełnienie mojego snu ;p i za to, że jesteś... Pomimo wszystko...
Potrzebuję odrobiny słońca...