Tak rośnie nam słoneczko w brzuszku :)
Waga zaczyna nam powoli rosnąć, zaczynaliśmy na 43kg na pierwszej wizycie a teraz mamy już 7 kg na plusie, ale jakoś tak po nas tego nie widać, Wszystkie kg idą w brzuszek :* <3
Wczoraj nasz tatuś dał poznać się z innej strony:) skompletował na zakupach spodenki bluzeczkę i buciki dla naszego Słoneczka :* i w taki oto sposób zaczynamy robić wyprawkę dla naszego synka :* ( mam tylko nadzieję że Synowi nic nie odpadło i nadal jest chłopczykiem )<3
Nie ukrywam że cieszylibyśmy się z córci ale już od dawna mówimy do brzuszka że tam mieszka nasz malutki M... i trudno było by zacząć mówić że tam mieszka nasza księżniczka :D
W poniedziałek mamy wizytę na którą według planów mamy iść razem z Michałem, o ile mój dostanie wolne w pracy OBY !!! To byłaby nasza pierwsza wizyta razem, To musi się udać !!!
Synuś kopie coraz mocniej, brzuszek nam skacze przy kopniaczkach :*
Niestety od jakiegoś czasu doskwiera nam ból kręgosłupa którego żadnym prawem nie możemy się pozbyć, masaże niestety nie pomagają choć mój drugi najważniejszy mężczyna w życiu bardzo się stara :*
Kobietki mam jeszcze do Was pytanie, jak radzicie sobie z bezsennością w ciąży?
Kocham Was <3 <3 <3 :* :* :*
Inni zdjęcia: Lżej.. itaaan1447 akcentovaBHP- zielone kółko. ezekh114Podcienie elmarWIŚNIA JAPOŃSKA (SAKURA) xavekittyx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24