brakuje mi słów. twoich słów.

w zasadzie możesz wszytsko zatrzymac , oprócz mnie .

I gdybym nie miał kilku cech o których wiem 

Pewnie podszedłbym do ciebie w ten smutny szary dzień 

Czułem, że czujesz to co ja, może się mylę 

Czułem tak, gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę

 I w moim innym świecie jesteśmy blisko

 Ale tu bałem się, że mi pozwolisz spieprzyć wszystko .

Wiem, że się zmieniłam. Niekoniecznie na lepsze.

To zabawne, jak ludzie łamią Ci serce,

a Ty wciąż potrafisz ich kochać tymi wszystkimi małymi kawałkami.

Nie czuj przykrości z powodu kogoś,

kto dał sobie z tobą spokój .

To jemu powinno być przykro, bo olał kogoś ,

na kogo mógł liczyć w każdej sytuacji .

Łatwo mówić ci rzeczy, zając się moją osobą, 

ale czemu spuszczasz głowę gdy mój wzrok stoi przed tobą ?

I przychodzi taki moment że zaczynasz potrzebować mężczyzny,

nie chłopca.

Zaczęłam mieć mieć problem, poważny dylemat

i zobaczyłam ilu ludzi się mną zainteresuje,

kto z bliskich osób mi pomoże. Tak jak myślałam, zostałam sama ze sobą.

Nikogo nie obchodzi to co ja teraz czuje.

Nie odchodź teraz, kiedy jesteś dla mnie wszystkim.

Mówiąc 'Dzień Dobry' na ulicy, czuje się wręcz jak kłamca.

Jestem jaka jestem ty wiesz, bo ty wiesz wszystko.

Tylko ty mnie znasz i tylko ty możesz być blisko.

I tylko Ty nie widzisz teraz smutku w moich oczach,

lecz tylko Ty dziś wiesz jak potrafię kogoś kochać.

Nie żałuję tego co było. Żałuję, że tak nie jest.

Czasem , życie się sypie i nie możesz nic poradzić ,

kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić .