photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 LUTEGO 2015
Za parę lat przypomnę sobie o tym miejscu przeczytam to i złapie się za głowę. Ubrała właśnie bluzę szwagra która mi przypomniała jego bluzę która miałam. Uwielbiałam w niej chodzić. Była u mnie około rok czasu dopóki jego dziewczyna nie kazała mu jej ode mnie wziąść. Wcześniej nie chciał jej spowrotem. Dał mi ją po jednym z ognisk, było mi zimno a on dał mi swoją drugą bluzę która woził zawsze w skuterze. Odwiozl mnie potem do domu, pożegnaliśmy się a bluza została ze mną. Później urwał nam się kontakt w sumie nie pamiętam dlaczego. Ot cala historia bluzy. Najśmieszniejsze jest to ze tak naprawdę gdybym nie poszła do tej samej szkoły co on nigdy nie bylibyśmy w tym miejscu co teraz. Może wtedy byłoby lepiej? Tylko nie miałabym takiego przyjaciela. Głupio zabrzmi ale ciekawe czy ja w ogóle coś dla niego znacze. Może coś tak tylko co. Pewnie nigdy się nie dowiem po co i dlaczego wynikają różne sytuacje. na pewne pytania nie ma odpowiedzi. Jest po północy powinnam iść spać a ja czekam, wciąż mam nadzieje ze napisze ze się udało, że mu uwierzyła ze będzie dobrze. A później trzeba jakoś ogarnąć nasza znajomość. To już postanowione. Choć nie wiem jak bardzo bym chciała nie może tak być jak jest do tej pory. Musi mi powiedzieć co on uważa na ten temat. Mam nie całe 18 lat a już tak sobie komplikuje życie. Boje się pomyśleć co będzie kiedyś. Czy ja w ogóle jestem dobrym człowiekiem?
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika malpa1251.