Mmm...Paluszki ;P
Dzisiaj 5 z hemii... <Kurzaja ;D>
No i dzięki Kurzalkowemu szczęściu rzucania kostką zostałam spytana z biologi xD Nic nie umiałam i -4 dostałam ;P
Potem wziełam i odsunełam jej krzeslo...Prawie by rypla na ziemie ale usiagła se nogą z krzesła na kostke i zaczeła narzekac że ją kosta boli...No i żeby się odreagować połamała mi KLEDKI ;( Kore krzyczały "Szombi HELP! Ona nas zabija...!"
Nie no xDA najlepsza była akcja słonecznik xD
Potem jeszcze Wandziu Edzia się w autobusie pytała kto jadł słonecznik w autobusie... No i powiedziałam ze wiem kto ale nie chce byc kablem...I powiedziałam ze jakiś gimnazialista ;P Wandziu obronilam Cię czas na rewanż ;P Omineło Cię sprzątanie cąłego autobusu ;) Ty blondynko, ty ty ...
Nie no wogóle nie chce poniedziałku:
Normalnie żal ;P...No i przed cwilą gadałam se z Bercikiem i słysze takie "czczczczczczczcZ"Bercik co to piszczy? Nic to ino zygor bo je 18:00... Aha ;P
Zadanie robił ;) Ja zaraz też będę robić, niby robic a i tak jutro od Kalli przepisze ;p...
Kaluś dziękuje ;* ladne oczy masz komu je dasz?! Takie ładne oczy ;P
No to pozdro dla wszystkich wzmiankowanych w tej oto notce...
Ps:KURZAJA SERDUSZKA!!!