Z Łujją w mieście

Dziś było super...

Z Łujją w mieście...

1. jadłyśmy sopelki koloru żółtego(papierek srebny)

2.chodziliśmy po sklepach(Natura, Marker, Astor, Biedronka)

3.Na pizze!-krzyknęła Łujja i poszłyśmy

 W pizzerni była zwała jadłyśmy Margaritte i przyszadeł pan z koszulką ''dostawca coca-coli " zaczełyśmy się śmiać i robiłyśmy mu śmieszne foty

4.Później kupiłyśmy w biedronce  cole i uczyłam ją otwierać coca-cole  1.2 razy wstrząśnij  2.Otwórz żeby zrobiło BUM BUM

5.Jak wracałyśmy to weszłyśmy do Rywala i kupiłyśmy lody "GIBKI". Po drodze robiłyśmy sobie zdięcia takie jak te. Zobaczyłyśmy że ktoś idzie i schowałyśmy lody do mojego brystolu. Ze śmichu Łujja się przewaliła na śnieg i zgubiła loda :( 

Pozderki dla :

-POMORZA

- Mojej Klasy VIb

-Banana

-Kopytko

-Martyny

-Pauliny

-Ananasa

-no i oczywiście Łujji