Twarz. Ok. Fajna ;/. Tylko teraz jest troche bardziej czerwona, róźowa, malinowa, poziomkowa.
Tak jak całe ciało. Boli, piecze, szczypie.
Aguuń wracaj mi tu natentychmiast kurwa.
Wakacje bardzo ciekawe. Chociaż wolę to niż to co mnie czeka już niedługo.
Koniec zabawy. Trzaby sie ogarniać co by zdążyć do Pączesława na szacowną 14:00.
<3