a wiesz jak to jest myśleć o kimś praktycznie każdego dnia z wiedzą że to i tak nic nie da?
że ta osoba i tak ma Cię w dupie, nie zalezy tej osobie na Tobie, ale Ci na Niej tak?
wiesz jak to jest gdy codziennie tylko płaczesz z powodu że tęsknisz za nim, ale wiesz że to i tak chuja da,
że i tak to co było nie wróci. ale nie. ty się łudzisz na nowo każdego dnia też wątpisz w to samo w co wierzysz.
Chore, nie? to co kochasz i tak chuj pierdolnie, więc jaki sens ma to wszstko