Wiesz co? To prawda, nikt nie będzie się uśmiechał tak jak Ty, nikt nie będzie umiał mnie rozbawić tak jak Ty, nikt nie spojrzy mi w oczy tak jak Ty, ale pocieszam się tym, że może kiedyś, Ty poznasz kogoś kogo pokochasz tak mocno, jak ja pokochałam Ciebie, a on złamie Ci serce. Pocieszam się też tym, że wierzę (może to nie wiele), że kiedyś spotkam kogoś takiego kto będzie miał dla mnie najpiękniejszy uśmiech na świecie, będzie mnie umiał rozbawić najlepiej na świecie, spojrzy mi w oczy, w sposób jaki Ty tego nie robiłeś i zostanie ze mną na zawsze.
Pieprzyć tych , którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś , albo niech spierdalają. Proste.
172 cm uczucia do Ciebie.
Otulając się kołdrą, włączam muzykę, próbując zagłuszyć krzyk rzeczywistości, zagłuszyć rytm serca
Mój kompleks? - On w sercu. <3
i nieważne czy ma niebieskie, zielone, czy brązowe oczy. Są jego więc są najpiękniejsze..
Jego oczy , jego bluza, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu, jego zapach, jego uśmiech, jego urok. On.
'chciała pokazać mu, że daje sobie radę bez niego, ale nie potrafiła. Nadal bardzo go kochała/gosiaczek1999
Marzyła aby przytulić się do niego. tak cholernie tego chciała, ale on nie zwracał na nią uwagi./gosiaczek1999
Jesteś harcorem - potrafiłeś odebrać mi szczęście
tak szybko, jak potrafiłeś mi je dać.
Wszechobecna rzeczywistość skażona brudem. Oderwanie się od niej praktycznie graniczy z cudem.
najcudowniejsze jest to, że mimo tego jak potrafimy perfekcyjnie działać sobie na nerwy, wrzeszczeć na siebie, nie zgadzać się w większości spraw - bylibyśmy w stanie oddać życie za siebie nawzajem.
wybrałabym tylko trzy opcje.najpierw pożegnała się z rodzicami, i dała im do zrozumienia jak bardzo ich kocham.następnie zobaczyłabym się z przyjaciółmi, wypiła z Nimi ostatnie piwo i poczuła smak wolności.na końcu, w ostatnich pięciu minutach poszłabym do Ciebie, by nacieszyć oczy Twoim widokiem.a gdy zostałyby mi trzy sekundy życia powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham - potem bym znikła, nie słysząc tego jak odpowiadasz , że nie czujesz tego samego
- serce: a dlaczego zwracasz uwagę na samych kretynów?
- rozum: to Ty bijesz jak popie*dolone na ich widok..
-ej będziesz ze mną chodzić?
-no nawet pobiegać mogę jak chcesz