* I mam maksymalnie wyjebane na to czy powiedzą, że to fajne
Jestem graczem, mam pięć telefonów, słyszę pięć dzwonków
Jestem jak five points - pięć na pięć pointów
Kupiłem pięć worków, skręciłem pięć jointów
Wiesz co jest pięć? Do pięści pięść dla ziomków
Jestem graczem, jestem w porządku
Ciągle w drodze do linii horyzontu, gram dla potomków
* Jestem definicją tego, czego ty nie jesteś
Widzę słońce i promienie przebijające chmury
niebo w kolorze purpury ciągnące po horyzont góry
mgła w dolinach krajobraz ponury piękno natury
Dniami, nocami ciągle pytam się gdzie jesteś,
ale chyba powątpiewam czy Ty w ogóle istniejesz..
Dookoła twarze, markerem je zamażę,
on mówi że cię zna, ja go kurwa nie kojarzę,
humor, zepsuty humor przez taką kurwę,
ja też ich nienawidzę a za brata w ogień pójdę ! !