O niektórych ludzi trzeba walczyć, o innych rozsądniej jest zapomnieć.
hejcia ;*
Takie tam Maluszki z nas ---> na Balu;* hahahha xd ale mi dzisiaj odbija ;d rano po 5 paliła mi się prostownica <-- można? ; p w szkole do 10:30; przyszli, pośmiali (spr. z historii ;o), potem głupawka z Pawłem na Krośnie; Budowlanka, kebaby, Full i Mechanik (hahaha a międzyczasie śpiewanie, dałnowanie hahha) ;) odebraliśmy Arka i przyjechaliśmy na Kw ^^ wbiła Izka, pogadałyśmy, a praktycznie zaraz po Niej przyjechał Misiek ;*. Niedawno pojechał i pasowałoby się zabrać za Wok ;o. Międzyczasie oczywiście smsy, bo ostatnio Misiek sb. zakupił kartę z Play'a a dzisiaj ja ;d więc już wgl. bdmy mieli ze sb kontakt 24/h ;d
Ogólnie co do Balu, to w sumie było okeeej;d przed Nim kilka godzin zamieszania xd ogarniałyśmy się chyba w 6 czy 7 osób;d to to, to tamto xd hahhaha ;p na zabawie potańczyliśmy, pośmialiśmy xd i zmęczeni po 03:00 rozeszliśmy się do domów;d hahha niedzielę to mam wyjętą całkowicie z życiorysu ;d no a od poniedziałku szkoła -.- po południu odwiedziłam Pyśka, bo trochę chorował, a po 16 spotkałam się z Eweliną. Wtorek - pp(spr.), 2 niemieckie i reszta spędzona na wykładzie o Biblii xd nie ma to jak odciąć się z Norbertem i Oliną od grupy i iść do Biedry, po czym iść na wykład w przekonaniu, że nikogo jeszcze nie ma <--- bezcenne xd.
+ Jejj .. mamy co chwila teraz jakiś sprawdzian, albo kartkówkę ;x i nie widać końca ;o
+ Chcę sesję, sesję, sesją *.*
+ Wykminiliśmy z Arkiem, żeby znaleźć sb. jakiegoś korepetytora od matmy.. idę jutro ogarnąć rozmowę na ten temat i trzeba działać ;d
Moi Drodzy! Nwm. jakic cudem to zrobię,
ale mobilizacja jest i mam zamiar
ćwiczyć z Chodakowską ;d
Jak widziałam jakie ta kobieta potrafi
zdziałać cuda, to aż coś! ; ))
Także planów pełno.. i korki i Chodakowska i pogoda jest, więc ogarnąć by bieganie, ale większą sztuką w tym wszystkim jest znaleźć na to czas i regularne chęci ;d na razie pozostaje mi poromansować z Wok-iem, popisać smsy i iść spać. Także strzała! ; *